Mietek Ty nie badz taki madry u nas tez powymarzalo i przesiewalismy Tobie wszystko nie pasuje ustalaja ustalaja a tuczniki dalej stoja nie chce zadnych doplat tylko normalnie sprzedac jak wszyscy w kraju, bo widze ze z tymi doplatami to wiekszy mlyn niz to warte.
Pozostaje jeszcze mozliwosc dochodzenia odszkodowania od panstwa na drodze sadowej.
Proponuje pozew zbiorowy. Uwazam ze spptch moglo by taki pozew w imieniu poszkodowanych rolnikow przygotowac i zlozyc do sadu, ale decyzja nelezy do kolegow ze strefy, jezeli chcecie isc w tym kierunku.
Nawigacja rolnicza RTK w niskiej cenie, dostępna dla każdego.
tel 606832207

to jest takie gówno że głowa boli
wniosek złozyć
sąd będzie chciał abyśmy go uzasadnili
i jeszcze 10 % trzeba sumy wpłać
proces bedzie sie trwał conajmniej 5lat
i wyniku nikt nie bedzie znał
a Państwo nie pójdzie na ugodę
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
http://www.farmer.pl/prawo/przepisy-i-r ... 49906.html
już wiem prawie wszystko. Mięsa zgodnie z nowymi wytycznymi nie znakujemy bo jest zdrowe. Rolnik może sprzedać swoje świnie gdzie chce i za ile chce ale dopłaty dostanie 36,5 euro do kilograma mięsa do 120 kg wubec. Za więcej nie dostanie więcej a za mniej zapewne dostanie proporcjonalnie mniej. Nie mniej jednak nie dostanie łącznie więcej niż 4,6 żywiec czyli cenę średnią z zeszłego tygodnia. Strefy na 2-3 tygodnie zostają po staremu. I nadal na wywóz ze strefy potrzebna jest zgoda powiatowego plus świadectwo weterynaryjne. Tak to udało mi się wydedukować i dosłyszeć bo oficjalnie nic na ten temat nie znalazłem
Plan rekompensat dla rolników z obszaru dotkniętego ASF zatwierdzony
Czytaj więcej na http://biznes.interia.pl/wiadomosci/new ... ox..Biedna hujnia dała połowe tego co chciał Sawicki!!
36,5 ojro do kilograma
załatwił Kalemba a Sawicki spija śmietane
załatwił Kalemba a Sawicki spija śmietane
Jeden wart drugiego!
Po zmianie granic strefy buforowej rolnicy, których gospodarstwa znajdą się poza nią, nie dostaną dopłat do sprzedanych tuczników - powiedział PAP minister rolnictwa Marek Sawicki. Dlatego - podkreślił - hodowcy z Mazowsza i Lubelszczyzny nie powinni zwlekać ze sprzedażą świń. http://www.portalspozywczy.pl/mieso/wia ... 98580.html

ok mis i wiecej aby min pokazał co potrafi
To, co było, jest tym, co będzie, a to, co się stało, jest tym, co znowu się stanie,
From: mariusz nackowski [mailto:mariusz_narew@interia.pl]
Sent: Monday, March 24, 2014 11:56 PM
To: Anna Kurek (a.kurek@topagrar.com.pl); Ania Pietraszewicz (pietraszewicz@pirol.pl)
Subject: FW: ASF dzika ciągle pod górkę
From: mariusz nackowski [mailto:mariusz_narew@interia.pl]
Sent: Monday, March 24, 2014 11:52 PM
To: 'wet@wetgiw.gov.pl'; zpejsak@piwet.pulawy.pl
Cc: Paweł Hadyński (aaa730@wp.pl); @farmer.pl">marzena.kalinowska@farmer.pl
Subject: FW: ASF dzika ciągle pod górkę
From: mariusz nackowski [mailto:mariusz_narew@interia.pl]
Sent: Monday, March 24, 2014 11:46 PM
To: 'mg@mg.gov.pl'; 'kancelaria@minrol.gov.pl'; rzecznik.prasowy@minrol.gov.pl
Subject: FW: ASF dzika ciągle pod górkę
From: mariusz nackowski [mailto:mariusz_narew@interia.pl]
Sent: Monday, March 24, 2014 11:35 PM
To: m.kaplon@kzp-ptch.pl
Subject: ASF dzika ciągle pod górkę
Pomimo zapewnień Ministra Rolnictwa że
http://www.farmer.pl/fakty/polska/bedzi ... 49948.html
cytuję :
Jak mówił szef resortu rolnictwa, Komisja Europejska orzekła, że mięso z obecnej strefy buforowej jest bezpieczne i nie musi być znakowane. Może być ono sprzedawane na rynku krajowym i europejskim, jak również do krajów pozaunijnych, jeżeli te "rynki dla nas się otworzą".
Oraz bardzo jasnych wytycznych w tym zakresie opublikowanych dnia 19 marca na stronie http://www.wetgiw.gov.pl
podpisanych przez Główny Lekarz Weterynarii dr n. wet. Janusz Związek oraz Dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Żywności i Weterynarii Jan Prandota
nadal urzędnicy torpedują sprzedaż tuczników z terenów Podlasia i innych terenów zwanych terenami zagrożonymi. Dnia 24 marca z powodu rzekomo niejasnych przepisów strona weterynaryjna uniemożliwiła uzgodniony na ten tydzień zakup tuczników przez grupę Animex, nie kupuje świń z Podlasia PINI, znane mi są przypadki kiedy w zeszłym tygodniu nie pojechały uzgodnione transporty tuczników w łódzkie. Znanym mi zakładom ich służby weterynaryjne radzą nadal wstrzymać się z zakupem tuczników ze strefy. Sokołów podobno wysyła świnie do uboju wyłącznie do jednego ze swoich zakładów. Nie wiem czy decyzje odmowy zgody na przemieszczenie ze strefy do uboju poza strefą są wydawane na piśmie, czy też wykorzystuje się odległe terminy wydania tych decyzji zgodnie z KPA. Faktem jest że świnie ze strefy nadal nie mogą być bez przeszkód ze strefy wywiezione i ubite. Rozumiem że żadnego zakładu do zakupu tucznika ze strefy zmusić nie można. Jeżeli jednak one tego chcą a to urzędnicy swoim postępowaniem zniechęcają zakłady do zakupu tuczników to chciałoby się abyśmy wszyscy raz jeszcze posłuchali przemówienia Wicepremiera Piechocińskiego znajdującego się na stronie
http://www.podlasie24.pl/wiadomosci/los ... 11d60.html
Mariusz Nackowski
Pełnomocnik ds. zwalczania ASF na granicy wschodniej
Stowarzyszenia Polskich Producentów Trzody Chlewnej „ Forum TCh”
505123346
Ty nie licz człowieku że reszta kraju coś Wam w tym kierunku pomoże . W czasie gdy Was blokują inne regiony na potęgę sprowadzają prosiaki i liczą na to że świnie z waszego regionu to już tylko w lasy będziecie wypuszczać .
Czyli kolejny minister rolnictwa do odwołania , mimo że propagandę potrafi o wiele lepiej uprawiać .
Gdybyście razem z matkami tych chorych dzieci kolejne korytarze okupowali , to i by może o wiele lepszy skutek to przyniosło niż blokady dróg . Tak jak Wasze świnie blokują , tak i Wam powinno być wolno blokować nawet salę obrad . Wyjeżdżając na drogi , to tylko koszty i wrogów sobie robicie
Wcale się nie dziwię że tych waszych świń nikt nie chce , bo nie wiadomo w końcu kto u nas rządzi czy KE , premier , czy weterynarz ?????????
pewnie wszyscy by chcieli kupić , bo tańsze ale się boją i wcale się nie dziwie , bo co się może stać w ZM albo z ZM jak za kilka dni znowu dzika znajdą ?????????
jak by pewnie nie musiało być napisane skąd przyjechały świnie to by kupcy byli skoro ma nie być mięso oznakowane i tu pewnie jest problem
nie wiem czy wcześniej by sobie Caritas z tym problemem nie poradził
kupiliby średnią masarnię narobiliby konserw i by po nie kolejka się ustawiła
Mietko
człowiek wolny jest i za swoje pieniądze kupić może zarówno warchlaka polskiego jak i obcego. Jeżeli chlewnie w kraju puste stoją i ktoś kupując warchlaka znajdzie w ten sposób swój sposób na życie w Polsce to nic w tym złego nie ma. Te warchlaki jedzą polskie zboże, a czasem i polskiego rolnika, polscy weci mają przy nich zajęcie, Polskie Mięso
polskie i lokalne ubojnie to przerabiają. Polskie rodziny mają tańszą niż w innych krajach wieprzowinę. Jeżeli nauczymy się produkować polskiego warchlaka i będziemy go pod dostatkiem mieli, będzie lepszy niż zachodni, zdrowszy i będzie dostępny a przy okazji będzie 5 złotych tańszy niż zachodni to nikt zachodniego nie kupi. Raz warchlaki chodzą po sto kilkadziesiąt, innym razem po trzysta kilkadziesiąt. Podobnie jak tucznik raz w kierunku 3 a innym razem w kierunku 7 idzie.
Nie liczę że reszta kraju mi pomoże. Reszta kraju ma swoje dzisiaj problemy. ASF to dzisiaj problem jeszcze tylko Podlasia. Liczę że tym razem bez rolniczych drogowych protestów nasi polscy urzędnicy mi pomogą. Do nich jest to pismo adresowane. A mury betonowe pękają jednak.
http://www.podlasie24.pl/wiadomosci/los ... 11ebe.html
Mamy Mietko w Polsce mądrych urzędników. Trzeba ich tylko informować o nieprawidłowościach. A jak to nie pomoże to wtedy może reszta Polski zagrożona dziczą zarazą i Mietko też pomoże.
Prawdopodobnie ma nie być rekompensat dla rolników ze strefy buforowej, którzy sprzedają świnie do innych zakładów jak Robert Rytel i Łagrom. Przynajmniej słyszałem, że tak mówiła pewna pani z Warszawy. Czy ktoś to może potwierdzić?
kolejny tydzień zabawy w ciucibabkę i kolejne nadal nieoficjalne dokumenty.
W Sokółce mówiono- chłopy, sprzedawajcie, zbierajcie faktury bo będą dopłaty, następnie mówiono że dopłaty będą tylko nie wiadomo ile, potem wiadomo ile ale nie wiadomo do czego. Kolejne informacje- kiedy już można było bez znakowania mięsa niby sprzedawać że przysługuje kwota różnicy cen w stosunku do ceny strefa i poza nią. Wczoraj że wszyscy ze strefy dostaną niezależnie od ceny sprzedaży- do sztuki około 150 złotych. Po analizie w końcu napisanych ale jeszcze nie opublikowanych dokumentów okazuje się ostatecznie że około 150 do sztuki niezależnie od ceny to i owszem, ale pod warunkiem że mięso kupione a następnie oznakowane i zapewne przeznaczone do zamrożenia lub gotowania. Takiego mięsa niewiele zakupiono a kupowały początkowo jeden zakład a następnie jeszcze jeden. Czekają te zakłady wnikliwe kontrole, sprawozdania itd.
Za kilka dni powstanie nowa mniejsza strefa zagrożona z której mięso będzie znakowane i przeznaczone zarówno do spożycia na surowo jak i do przetwórstwa ale wyłącznie na kraj. I dopłaty niezależnie od uzyskanej ceny w wysokości 150 do sztuki aż do 26 maja a może i dłużej. Mięso z nowych stref nazwanych bioasekuracyjnymi czy jakoś tak znakowane nie będzie, sprzedawać będziemy wszędzie ale już bez dopłat. Taka jest moja na ten temat wiedza. Czy tak będzie? Tego nie wie nikt.
http://www.portalspozywczy.pl/wieprzowi ... 98700.html
no ciekawo jak to się skończy. Chłopy zbierajcie faktury czy też inaczej?
Wypłatą rekompensat zajmie się Agencja Rynku Rolnego. Podstawą do uzyskanie rekompensaty będzie faktura sprzedaży świń.
Chciałbym aby tak było, może będzie, może? A czy już wszyscy ze strefy sprzedali
Po wioskach w ogóle nie mamy gdzie sprzedać tuczników żadnych małych skupów ,tylko od dużych hodowców, wiadomo nie mamy potężnych hodowli ale te 10-20 sztuk na miesiąc nie ma gdzie sprzedać,a też z tego żyjemy ,nasz lekarz weterynarii nic nie wie, nie wystawia żadnych świadectw, bo nie ma skupów tak jak wcześniej,, czysty blef i jakaś urzędniczo weterynaryjna biurokracja nic się nie zmieniło ,tak jak by dalej ta strefa buforowa obowiązywała, zaraz znowu pójdziemy na ulice .
Powiat Biała Podlaska, 2014-03-25 18:42:54
Martwych dzików jest znajdywanych dużo, w całej Polsce, więc to żadna rewelacja.
to tylko 40 km od poprzedniego miejsca i oby to nie bylo to samo ale swinki z okolic chyba lepiej profilaktycznie sprzedac bo liczenie na pomoc od tej bandy darmozjadow z pseudo elit mija sie z celem

sam widziałem padłego dzika, leżał przy trasie Siewierza na Katowice. Nie jestem weterynarzem, nie pobierałem prób, ale stwierdziłem natychmiast, że padł na ASF (Acrylic Silicone Fluoropolymer) po spotkaniu z ciężarówką woskowaną środkiem niewiadomego pochodzenia... A było to w grudniu i nikomu pary wtedy nie puściłem... ( nie z czasownikami pisze się osobno... zapomniałem)
skoro nie puściłeś pary to zapakowałes do gabloty. Peron ale Ci sie trafiło i to na same swięta ,chyba naprawdę grzeczny byłes cały rok
latające warchlaki?
http://www.polskieradio.pl/7/129/Artyku ... u-wlacznie
mówi Sawicki. Ujawnił, że Duńczycy bojąc się, iż nie wpuścimy kolejnych transportów, transportują prosiaki drogą lotniczą.
A mi to tak wygląda jakby znowu jakiemuś obywatelowi z Białorusi przypadkowo z auta dzik chciał zwiać

A mi to tak wygląda jakby znowu jakiemuś obywatelowi z Białorusi przypadkowo z auta dzik chciał zwiać
.MAsz RACJE - to wojna BIOLOGICZNA -Białorusin ŁUKASZENKO stoi na STRAŻY WIIELKOŚCI ZSRR!!
chyba będzie tak
Wsparcie przysługuje do świń o masie od 50 kg oraz macior o masie od 160 kg. Wsparcie to wyniesie 35,7 euro/100 kg masy tuszy. W przypadku tusz o masie powyżej 100 kg wsparcie wyniesie 35,7 euro/tuszę. W wypadku tuczników o masie poniżej 100 kg poziom wsparcia będzie proporcjonalnie zmniejszany.
czyli 150 do ryja nie będzie jednak, ale proporcjonalnie go rozmiaru ryja.
mogliby gazociągiem pogonic te warchlaki
wicia, my tu już o dopłatach a ty do warchlaków dopiero doszedłeś. Ale propozycja jak najbardziej słuszna. Jeden dzień w tygodniu zamiast gaz to w drugim kierunku siarkowodór i amoniak.
chłopy, nie spać to już ostatni rzut na taśmę, tylko jak tu w weekend świadectwa od weta wyrwać?
http://gospodarka.dziennik.pl/news/arty ... rowej.html
suma sumarum dopłaty mają być udzielone do każdej sztuki tucznika niezależnie czy sprzedałeś na wubec czy na żywo, czy do wyznaczonych czy do innych, trzeba tylko posiadać kopie dokumentów.
świadectwo wet, zezwolenie powiatowego na wywóz, fakturka. Jak na żywca sprzedawane to współczynnki 0,78. Wszystkie dokumenty wetowe mają skopiowane weci więc można je odtworzyć. Dopłata będzie do 0,357 euro czyli około 1,5 zeta do każdego kilograma wubec od 50 do 100 kilo. Jak parszuczek 100 kilo ważył to dopłata 100*0,78 =78kilo 78* 1,5 = 117 złotych za nasze i naszych gadów cierpienia. A miało być 150 do ryja. Jak ważył przerośnięty to 150 niezależnie od wagi. Maciory też dopłatę dostaną. Od poniedziałku nowa strefa dezynfekcyjna będzie się grodzić i dezynfekować miejmy nadzieję że za unijne pieniądze bo my na straży ich granic cierpimy. Część strefy nadal do 28 maja lub dalej za swoje ograniczenia nadal dopłaty będzie mogła pobierać do sprzedanego tucznika.
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 1 Online
- 5,386 Członkowie